 Michał Cieślak wraca na ring. Powalczy już za miesiąc?
Polski Wydział Boksu Zawodowego skrócił karę za stosowanie dopingu Michałowi Cieślakowi z dwóch lat do jednego roku. Tym samym pięściarz będzie mógł kontynuować swoją karierę i już 21 października ma powalczyć o 15 triumf na zawodowym ringu.
Cieślak był jednym z lepiej zapowiadających się pięściarzy w Polsce. Przyłapano go jednak na stosowaniu dopingu podczas walki z Nikodemem Jeżewskim w grudniu 2016 roku. Sam pięściarz przyznał się do winy - przypomina polsatsport.pl. - Chciałem zbić wagę, to największa głupota w moim życiu - stwierdził.
Karą miało być dwuletnie zawieszenie, ale komisja zdecydowała się na złagodzenie decyzji. Po rocznej przerwie pięściarz będzie mógł wystąpić na październikowej gali w Wieliczce. Jak przekonuje szkoleniowiec Adam Jabłoński, radomianin będzie w pełni gotowy do walki, gdyż w minionym roku nie zawiesił rękawic na kołku, ale intensywnie trenował, co więcej, był sparingpartnerem wielu zawodowców przed ich walkami.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
Data: 2017-09-25 09:14:18 | Kategoria: Inne / Boks | Odwiedzin: 4263
|
|
|
|
|
