95-lecie i Wigilia w Pilicy Białobrzegi Jak zawsze w niezwykle sympatycznej, rodzinnej atmosferze odbyło się spotkanie wigilijne w Pilicy Białobrzegi, połączone tym razem z jubileuszowymi obchodami 95-lecia powstania klubu. Było dużo wyróżnień, odznaczeń, a przede wszystkim wspomnień. Przyszłość także rysuje się w różowych kolorach, bo Pilica to dziś klub bardzo stabilny ze świetnie opracowanym planem działania.
Tak naprawdę było to spotkanie przyjaciół. Od najmłodszych, do najstarszych.
Najpierw przybyli juniorzy, trampkarze oraz najmłodsi adepci piłki nożnej, ich rodzice, opiekunowie i trenerzy. Byli również młodzi zawodnicy sekcji lekkoatletycznej, która w tym roku, po wielu latach nieobecności, została reaktywowana oraz młodzieżowa drużyna dziewcząt, która również trenuje w Pilicy.
- Jesteście przyszłością tego klubu i z dumą patrzymy jak z każdym dniem się rozwijacie. W tej chwili w Pilicy trenuje we wszystkich sekcjach około 250 dzieci i młodzieży. Nigdy wcześniej nie było tylu chętnych do uprawiania sportu. Mam nadzieję, że w niedługim czasie będzie was jeszcze więcej – podkreślił burmistrz Białobrzegów Adam Bolek.
Wszyscy młodzi zawodnicy otrzymali od św. Mikołaja prezenty, klubowe gadżety i słodycze.
Potem przyszła pora na część bardziej oficjalną. Przybyli na nią zawodnicy pierwszej drużyny, trenerzy, władze miasta i gminy oraz powiatu, przedstawiciele MZPN i ROZPN, byli zawodnicy, trenerzy pracujący w klubie, działacze, sponsorzy, sympatycy klubu.
Podniosłą chwilą było wręczenie statuetki „Białobrzeskich mostów” na ręce prezesa Pilicy Jacka Kacprzaka oraz wyróżnień dla wszystkich byłych prezesów i trenerów klubu. Tradycyjnie okolicznościowe podziękowania trafiły do sponsorów.
Prezesi: MZPN-u Zdzisław Łazarczyk oraz ROZPN-u Sławomir Pietrzyk wręczyli pamiątkowe grawerony oraz odznaczenia dla klubowych działaczy.
Upominek wręczył też redaktor naczelny RadomSport.pl Grzegorz Stępień. Pilica otrzymała od naszego portalu ręcznie kuty zegar ze stali nierdzewnej ze specjalnie wyciętymi słowami: „Piłka nożna moja pasja”.
Na koniec głos zabrał ks. proboszcz Artur Hejda, który życzył, aby nadchodzące święta minęły w atmosferze rodzinnego spokoju i ciepła, a nadchodzący rok 2018 był jeszcze bardziej obfity w sukcesy sportowe niż rok 2017.
- Chciałbym, aby w przyszłości w Białobrzegach wychował się kolejny Lewandowski! – dodał z uśmiechem ksiądz proboszcz.
Wszyscy uczestnicy spotkania podzielili się opłatkiem i wspólnie zasiedli do stołów, przy których można było skosztować tradycyjnych potraw wigilijnych.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|