ROSA Radom nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa Margines błędu ROSY Radom w Energa Basket Lidze praktycznie już nie istnieje i dlatego mecz z Kingiem Szczecin urósł do miana arcyważnego. Ewentualne zwycięstwo pozwoli na złapanie głębszego oddechu, zbliżenie się do strefy gwarantującej playoffy i znaczną poprawę morale zespołu. Porażka… Nawet nie chcemy o niej myśleć…
Sytuacja ROSY Radom w polskiej lidze nie jest komfortowa, ale nie jest też beznadziejna. Remisowy bilans daje niezłą sytuację wyjściową przed dalszą częścią sezonu pod warunkiem wszakże, który musi być spełniony bezwzględnie – Radomskie Smoki muszą zacząć wygrywać znacznie częściej. A już wygrane z takim rywalami jak King Szczecin są obowiązkiem. Bez tego ani rusz.
- Prochu nie wymyślimy, ale rzeczywiście mamy mocne postanowienie zwycięstwa. Drużyna jest zdeterminowana, wierzę, że najgorsze za nami. Pech związany z kontuzjami graczy co prawda nas nie opuszcza, ale mam nadzieję, że w tym aspekcie wychodzimy na prostą – mówi coach ROSY Wojciech Kamiński.
Zwycięstwo nad Olimpiją Ljubljana w ostatnim meczu Ligi Mistrzów, na pewno było radomianom bardzo potrzebne. Nie dość, że pokazało wciąż niemały potencjał zespołu, to udowodniło, że ROSĘ stać na narzucenie własnych warunków na parkiecie i co najważniejsze, na końcowy triumf. Co prawda w BCL mogło na boisku występować jednocześnie więcej niż trzech obcokrajowców, ale też mistrz Słowenii jest ekipą raczej silniejszą niż Wilki ze Szczecina.
Mecz z Olimpiją pokazał też jak ważni są kibice. Nielicznie tym razem zgromadzeni, ale będący cały czas z drużyną fani byli jego autentycznym, szóstym zawodnikiem i bardzo pomogli w końcowym sukcesie. Mocno wierzymy, że w sobotę publiczność będzie bardziej liczna i zgotuje przyjezdnym prawdziwy kocioł, a gospodarzom pomoże w wygranej.
ROSA RADOM – KING SZCZECIN, sobota 10 lutego, godz. 18
Pozostałe mecze 20. kolejki:
CZARNI SŁUPSK – ANWIL WŁOCŁAWEK 0:20
AZS KOSZALIN – STELMET ENEA BC ZIELONA GÓRA, sobota 10 lutego, godz. 18
MIASTO SZKŁA KROSNO – TREFL SOPOT, sobota 10 lutego, godz. 18
PGE TURÓW ZGORZELEC – POLSKI CUKIER TORUŃ, sobota 10 lutego, godz. 18
MKS DĄBROWA GÓRNICZA – POLPHARMA STAROGARD GDAŃSKI, niedziela 11 lutego, godz. 12.40
GTK GLIWICE – LEGIA WARSZAWA, niedziela 11 lutego, godz. 18
ASSECO GDYNIA – BM SLAM STAL OSTRÓW WIELKOPOLSKI, poniedziałek 12 lutego, godz. 19
ROSA RADOM – TBV START LUBLIN, środa 7 marca, godz. 19
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|