 HydroTruck Radom udanie zakończył rok w Katowicach
Koszykarze HydroTrucku Radom przełamali się po czterech porażkach z rzędu, bardzo pewnie pokonując na wyjeździe AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice. Wygrana była radomianom bardzo potrzebna i co ważne, nawet przez moment nie była zagrożona.
Ostatnie mecze nie układały się po myśli HydroTrucku, przed wyjazdem do Katowic z klubu odszedł Maksymilian Formella, na dodatek kapitan zespołu Daniel Wall pojechał do stolicy Górnego Śląska z kontuzją, więc można było mieć obawy o postawę ekipy z Radomia w ostatnim meczu pierwszej rundy.
Na szczęście obawy okazały się płonne, a HydroTruck bardzo szybko wyjaśnił gospodarzy. Ofensywę napędzał Darren Williams, obrona drużyny też nie wyglądała najgorzej, więc radomianie systematycznie budowali przewagę, która już przed przerwą wyglądała na dość bezpieczną. Potem była już tylko kontrola meczu i nawet lekkie zachwianie w czwartej kwarcie nie wpłynęło na dobrą postawę naszego zespołu, a tym bardziej na końcowe zwycięstwo.
AZS AWF MICKIEWICZ ROMUS KATOWICE – HYDROTRUCK RADOM 77:91 (19:25, 12:22, 20:22, 26:22)
Mickiewicz: Kłączek 9 (1), Ratajczak 9 (2), Wieczorek 6 (1), Oladapo 6, Kuczawski 4 (1) oraz Chodukiewicz 12, Żebrok 11 (3), Krzymiński 11 (2), Rojek 8, Heliński 1.
HydroTruck: Williams 35 (4), Zalewski 15 (2), Laihonen 11 (3), Ciechociński 11, Szymański 10 (2) oraz Sadowski 6, Sowa 2, Krzych 1, Siemianiuk 0.
GAS
|
