 Cenny punkt Broni Radom na inaugurację wiosny w Bełchatowie
Z faworyzowanym GKS-em Bełchatów, na jego terenie, zainaugurowała rundę wiosenną Broń Radom. I była to inauguracja udana, bo radomianie wywalczyli remis, który na pewno cieszy zważywszy na okoliczności i fakt, że był to pojedynek z zespołem aspirującym do awansu, do II ligi.
W Bełchatowie czuć było, że kiedyś gościła tu ekstraklasa, a miejscowi chcą jak najszybciej nawiązać do najchlubniejszych czasów w historii.
Na boisku toczył się jednak dość wyrównany pojedynek, w którym Broń zagrała przede wszystkim bardzo mądrze.
Co prawda GKS objął prowadzenie po strzale głową Mateusza Szymorka, ale radomianie ani na moment nie zwątpili, że mogą wyjechać, z Bełchatowa z jakąś zdobyczą. Grali swoją piłkę, zawiązywali akcje ofensywne i uważnie bronili. Nagroda za taką postawę przyszła jeszcze przed przerwą, kiedy na listę strzelców wpisał się Piotr Owczarek, obsłużony dokładnym podaniem przez Timite.
Po przerwie oba zespoły miały swoje okazje pod bramką rywali, ale obaj bramkarze zachowali już czyste konto.
Bardziej zadowolona z remisu była oczywiście drużyna Broni, która w ten sposób udanie zainaugurowała ligową wiosnę.
GKS BEŁCHATÓW - BROŃ RADOM 1:1 (1:1)
Bramki: Szymorek (12.) - Owczarek (42.)
Bełchatów: Otczenaszenko – Szymorek, Wójcik, Bartosiak, Golański (86. Malec), Karpiński (74. Zdybowicz), Grzelak, Napolov, Krasa, Holik, Wroński.
Broń: Kosiorek – Cuch, Dwórzyński, Wrześniewski, Piwowarczyk, Owczarek, Kobiera, Olpiński, Kowalski, Timite (64. Szymczak), Buczek.
GAS
|
