Niespodziewana porażka Radomki w Kaliszu Jeżeli mecz w Kaliszu miał stanowić dla najbliższych rywalek Radomki w europejskich pucharach zasłonę dymną, to takim właśnie był. Jeżeli jednak to obraz obecnej dyspozycji radomianek, to ich fani mają powody do zmartwień.
Pierwsza partia meczu w Kaliszu przebiegała zgodnie z założonym przez radomski team planem. O tym, co wydarzyło się w trzech kolejnych, wystarczy napisać, że padły łupem rywalek. I trzeba o nich jak najszybciej zapomnieć...
ENERGA MKS KALISZ - MOYA RADOMKA RADOM 3:1 (16:25, 25:22, 25:16, 25:21)
Radomka: Mayer, Yordanova, Piotrowska, Gałkowska, Miloś, Witkowska, Śliwa (libero) oraz Millen, Stljepić, Stachowicz, Dąbrowska, Garita.
|