 Ekipa LUKS-u ze świątecznymi marzeniami
Trzeci rok z rzędu drugoligowe piłkarki LUKS-u Sportowa Czwórka Radom spotkały się we własnym gronie, żeby tuż przed świętami podzielić sie opłatkiem. Do ostrej pracy wrócą po Nowym Roku, gdzie czeka je conajmniej trzy turnieje, a niewykluczone, że i kilkudniowy obóz przygotowawczy.
Spotkania opłatkowe to już tradycja radomskiego klubu. Dziewczęta razem ze swoimi szkoleniowcami mają bowiem okazję spotkać się w nieco innej atmosferze, niż ta, która panuje na treningach. Trener Wojciech Pawłowski nie ukrywa, że jego teamowi marzy się na przyszły rok stabilizacja finansowa oraz utrzymanie w drugiej lidze. A jak się da, to może coś więcej. W końcu pomarzyć trzeba - żartuje.
Po chwili wytchnienia ekipa LUKS-u ruszy do ciężkiej pracy. Po Nowym Roku wybierze się na kilka turniejów. Już teraz w planach mają udział w mistrzostwach Mazowsza U-16, Mistrzostwach Mazowsza seniorek czy turniejach walentynkowych. - Może w ferie lub tydzień po feriach wyjedziemy na obóz, gdzie moglibyśmy korzystać ze sztucznego boiska. Ale to jak na razie jeszcze daleka wizja - tłumaczy szkoleniowiec.
MVP
|
